A może by tak rolnictwo?
A widzisz, raczej to teraz rzadko spotykane, że młodzi ludzie marzą o prowadzeniu gospodarstwa rolnego. To nie jest łatwa praca. Mój brat zajmuje się hodowlą trzody chlewnej - ma problem z lochami (albo knurem? sam nie wie) a właściwie z brakiem rui w odpowiednim czasie. Może ktoś z Was podpowie co warto zrobić w takiej sytuacji?


  PRZEJDŹ NA FORUM